Co do Avensisa T25
2.0 D4D 116KM jest generalnie niechwalony przede wszystkim przez to, że ma pasek rozrządu i strasznie drogie w naprawie wtryskiwacze - w praktyce podobno są nieregenerowalne... 126KM (oferowany chyba od 2005 lub 2006) jest pod tym względem zdecydowanie lepszy, bo ma już łańcuch, a i wtryskiwacze poddają się regeneracji. 2.2 D4D jest dynamiczny, ale mało ekonomiczny...
Generalnie znajomy mechanik z ASO Toyoty powiedział mi jakiś rok temu, że jeśli chcę cieszyć się legendarną niezawodnoscią Toyoty, to zapewni to TYLKO silnik 1.6VVTi, ewentualnie 1.8VVTi (ale przy 1.8 konieczne jest to, żeby auto było serwisowane w ASO, bo tylko taki serwis zapewni to, że w razie problemów z braniem oleju - nawet 1l/1000km - zmieniony będzie "short block"). 2.0 D4 ma wtrysk bezpośredni i wcale nie jest oszczędny, a 2.4i łączony jest jedynie z automatem i pali "od cholery"...
No ale 1.6i jest łączony jedynie z biedną wersją wyposażenia TERRA, 1.8i można kupić w dość bogatej SOL i biednej LUNA, 2.0i i 2.4i łączone są z bardzo bogatym wyposazeniem, dizle są łączone tylko z wyposażeniem SOL i wyzszym (choć 116KM można też znaleźć z TERRA).
Co do jakości wnętrza: moze rozczarować tkanina na fotelach - nawet w bogatych wersjach wygląda "biednie", a brudzi się nawet od deszczu/wody. Choć do wytrzymałosci zarzutów mieć nie można. Same fotele są dość wygodne - w każdym razie nawet moje (bez regulacji lędźwi) są o niebo wygodniejsze niż te z O1. No i trzeba sie przyzwyczaić do pozycji, bo siedzi sie dosć wysoko, a i kierownica ma mały zakres regulacji (dla mnie jest za wysoko i za daleko ode mnie). I wcale nie wydaje się, że T25 jest autem większym niż O2... Aaa, czasem coś tam skrzypnie lub piśnie :shock: - ale tylko na drogach o bardzo złej nawierzchnii...
Aha, w zawieszeniu nie ma się co psuć - moje po 126kkm wciąż jest w oryginale, wymiany domagają się jedynie gumy stabilizatora tylnego...
No i czytając forum Avensisa i Accorda można dojść do wniosku, że Avensis T25 jest jednak autem mniej problematycznym niż Accord. I dlatego ja swojego liftbacka chętnie zamieniłbym na Avensisa Wagon 1.8VVTi SOL w kolorze czarnym lub innym ciemnym z (o zgrozo) beżowym wnętrzem...

2.0 D4D 116KM jest generalnie niechwalony przede wszystkim przez to, że ma pasek rozrządu i strasznie drogie w naprawie wtryskiwacze - w praktyce podobno są nieregenerowalne... 126KM (oferowany chyba od 2005 lub 2006) jest pod tym względem zdecydowanie lepszy, bo ma już łańcuch, a i wtryskiwacze poddają się regeneracji. 2.2 D4D jest dynamiczny, ale mało ekonomiczny...
Generalnie znajomy mechanik z ASO Toyoty powiedział mi jakiś rok temu, że jeśli chcę cieszyć się legendarną niezawodnoscią Toyoty, to zapewni to TYLKO silnik 1.6VVTi, ewentualnie 1.8VVTi (ale przy 1.8 konieczne jest to, żeby auto było serwisowane w ASO, bo tylko taki serwis zapewni to, że w razie problemów z braniem oleju - nawet 1l/1000km - zmieniony będzie "short block"). 2.0 D4 ma wtrysk bezpośredni i wcale nie jest oszczędny, a 2.4i łączony jest jedynie z automatem i pali "od cholery"...
No ale 1.6i jest łączony jedynie z biedną wersją wyposażenia TERRA, 1.8i można kupić w dość bogatej SOL i biednej LUNA, 2.0i i 2.4i łączone są z bardzo bogatym wyposazeniem, dizle są łączone tylko z wyposażeniem SOL i wyzszym (choć 116KM można też znaleźć z TERRA).
Co do jakości wnętrza: moze rozczarować tkanina na fotelach - nawet w bogatych wersjach wygląda "biednie", a brudzi się nawet od deszczu/wody. Choć do wytrzymałosci zarzutów mieć nie można. Same fotele są dość wygodne - w każdym razie nawet moje (bez regulacji lędźwi) są o niebo wygodniejsze niż te z O1. No i trzeba sie przyzwyczaić do pozycji, bo siedzi sie dosć wysoko, a i kierownica ma mały zakres regulacji (dla mnie jest za wysoko i za daleko ode mnie). I wcale nie wydaje się, że T25 jest autem większym niż O2... Aaa, czasem coś tam skrzypnie lub piśnie :shock: - ale tylko na drogach o bardzo złej nawierzchnii...
Aha, w zawieszeniu nie ma się co psuć - moje po 126kkm wciąż jest w oryginale, wymiany domagają się jedynie gumy stabilizatora tylnego...
No i czytając forum Avensisa i Accorda można dojść do wniosku, że Avensis T25 jest jednak autem mniej problematycznym niż Accord. I dlatego ja swojego liftbacka chętnie zamieniłbym na Avensisa Wagon 1.8VVTi SOL w kolorze czarnym lub innym ciemnym z (o zgrozo) beżowym wnętrzem...
Komentarz